Miało być o nowych nabytkach ciuchowych... Miało być o pysznościach, jakie ostatnio nawyprawiałam w kuchni... Miało być o kosmetykach, które mnie rozczarowały i oczarowały...
I tak rozmyślając nad tematem wpisu, podłączyłam aparat do komputera, bo dawno nie zrzucałam zdjęć.
Po obejrzeniu ich... każdy inny temat jest nieważny chwilowo :)
Zresztą... sami zobaczcie :)
moje słodziaki :*
OdpowiedzUsuńcudowności.....!jak powaznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńależ pięknie!
OdpowiedzUsuńi te jej włosy! przecudne!
Jaaaakie cudne!:))))
OdpowiedzUsuńpopatrzcie,jak Amelka spogląda na wystawy:)
OdpowiedzUsuńno faktycznie:))) normalnie jak zakochani, slodki widok
OdpowiedzUsuńzakochana para, Jacek i Barbara;D
OdpowiedzUsuńczadowe:)
OdpowiedzUsuńKto by się nie rozczulił:)
OdpowiedzUsuńCudnie:)
też mi sie 3. najbardziej podobają:)
OdpowiedzUsuńi nie mam problemu z obcasami-tj. jestem malutka i przydały by mi się nawet takie 15 cm obcasy, gdyby tylko dało sie w nich chodzić;)
jak tacy zakochani dorośli, super :)
OdpowiedzUsuń:) pięknie wyglądają
OdpowiedzUsuń