czwartek, 1 marca 2012

naszyjnik

Zmontowałam naszyjnik! Hurra! :)
Niestety telefon nie radzi sobie ze zdjęciami w ciemnościach, a akumulator w lustrzance mi zdechł, więc wybaczcie wątpliwą jakość. Wszystkie koraliki są takiej samej barwy - ładnej brązowej, na brązowych sznurkach... musicie mi uwierzyć na słowo :D







6 komentarzy:

  1. zdolniacha :) a co tam u Borysa?

    OdpowiedzUsuń
  2. O i fajnie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy naszyjnik! ;) super go zmontowałas ;) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie ;) może poobserwujemy się?

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie zmnontowałaś ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. zapraszam do zabawy, info na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń