źródło |
To jest nierówna walka! Prostestuję! Zeżarłam już pół słoika!
Tylko nachosów mi brak :) Ale mam paluszki! I chrupkie pieczywo... dietetyczne! :))))
P.S. Zaraz po sosie serowym z jakiejś kinowej sieciówki, który podają na gorąco do nachosów, ten jest moim ulubionym!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńuwielbiam serowe dipy szczegolnie z serowymi nachosami rowniez z lidla :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować. :)
OdpowiedzUsuńkocham serowe dipy, nachosy też kocham, a do Kurnika musimy kupić wszystko...:)
OdpowiedzUsuńja nie umiem się odchudzać...
OdpowiedzUsuńfuj...ja tam nie lubię takich rzeczy,chemiczne to...ja nawet chipsów nie lubię;) ale za to lody,czekolada,wafelki,mmmm....to moi kilerzy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam nachosy z ciepłym sosem serowym ! Mniam :D
OdpowiedzUsuńkocham kocham kocham :) pochłaniała bym kilogramami
OdpowiedzUsuńja jakoś za sosami serowymi nie przepadam:) ufff
OdpowiedzUsuńkiedyś kupiłam ten sos i...wylądował w kibelku...Okropny był, nei smakował mi w ogóle, sztuczydło nad sztuczydłem;)
OdpowiedzUsuńno z dieta nie jest łatwo... tyle pokus!
OdpowiedzUsuń